Dziś nic zdrowego, wegańskiego, nieskokalorycznego ani ajurwedyjskiego. Dla mnie to przepis sentymentalny i ulubione letnie ciasto w wykonaniu mojej mamy. Jest łatwe do zrobienia, zawiera wybrane sezonowe owoce, takie jak maliny, jagody, borówki czy porzeczki i jeszcze nie spotkałam kogoś, komu by nie smakowało.
Jak widzicie na zdjęciu nie jest to klasyczna, całkiem krucha beza. Wierzch jest przypieczony i chrupiący, białka są ścięte, ale w środku dość miękkie. Kruchy spód można kupić w sklepie (podobnie jak ciasto francuskie lub spód do pizzy), ale polecam jednak zrobić go własnoręcznie. Beza z malinami to moja ulubiona wersja, ale oczywiście owoce można podmienić na inne – ważne żeby były drobne i nie obciążyły zbytnio samych białek.
PRZEPIS NA KRUCHE CIASTO
2 części mąki – 300 g
1 część masła – 1 kostka
odrobina zimnej wody
Masło pokroić w kostkę i umieścić w misce. Posypać mąką i narzedziem do rozgniatania ziemniaków (albo widelcem) rozdrabniać masło w mące. Kiedy masło podzieli się na małe kawałki, które będą otoczone w mące dodać odrobinę zimnej wody i zagnieść ciasto szybko rękoma. Uformować kulę i umieścić w lodówce przynajmniej na pół godziny.
Po tym czasie delikatne rozwałkować ciasto i wyłożyć nim okrągłą formę do tarty. Ponakłuwać ciasto widelcem i piec do zrumienienia w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Wyjąć i ostudzić.
BEZA Z MALINAMI – PRZEPIS
4 białka jaj
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 duże opakowanie malin/jeżyn/borówek/jagód/porzeczek
1/2 szklanki cukru
Białka jaj ubić na stywno z dodatkiem cukru i mąki ziemniaczanej (dosypując powoli w miare ubijania).
Wsypać przebrane i osuszone owoce (ja nie myję malin, jedynie ręcznie przebieram) i delikatnie wymieszać z masą łyżką. Wyłożyć na kruchy ostudzony spód.
Wstawić do piekarnika (najlepiej z termoobiegiem) nagrzanego do 180 stopni na ok 25 minut. Masa z wierzchu powinna się zarumienić i stwardnieć, białka w środku mają być w pełni upieczone, ale w formie białej pianki.
Potrzebujesz więcej pomysłów na pyszne posiłki? Zajrzyj TU. I dzięki za Twoje wsparcie na Patronite! To pozwala mi kreować więcej wartościowych treści!
