Gałka muszkatołowa to jedna z moich ulubionych przypraw. Jest niejednoznaczna. Nadaje się do wytrawnych dań i do deserów. Lepsza jest oczywiście świeżo starta niż mielona. Dziś przyjrzymy się jej z perspektywy ajurwedy.
O silnych właściwościach gałki muszkatołowej dowiedziałam się na początku liceum, kiedy moi koledzy postanowili zażywać ją w celach narkotycznych, a konkretnie halucynogennych, co skończyło się wyłącznie zatruciem pokarmowym i obrzydzeniem sobie tej przyprawy prawdopodobnie do końca życia. Cieszę się, że nie brałam w tych eksperymentach udziału, bo dziś to jeden z moich ulubionych smaków. Dodaję ją zawsze do śmietanowych sosów, beszamelu i wszystkiego, co wytrawne i ma dużo jakości kapha (ciężkie, tłuste). Właśnie dlatego, że gałka muszkatołowa pobudza apetyt i trawienie dodaje się ją do nabiału. Jeśli robiliście kiedyś naleśniki ze szpinakiem w beszamelowym sosie, wyczuwacie, że odrobina gałki pasuje tam idealnie. Dodaję ją chętnie również do polenty gotowanej z dodatkiem mleka i parmezanu oraz nieprzyzwoitych ilości masła.
WŁAŚCIWOŚCI
Ajurweda przypisuje gałce muszkatołowej działanie uspokajające i nasenne. Faktycznie rekomenduje użycie jej wraz z nabiałem. Najlepszym przykładem tego połączenia jest nasenny napój przygotowywany na bazie krowiego mleka z odrobiną gałki muszkatołowej. Zmienia termikę nabiału z zimnego, na ciepły (poprawia jego strawność) i uspokaja umysł. Łatwo zatem wywnioskować, że służy vacie oraz kaphie, ale pitta powinna stosować ją oszczędnie.
GAŁKA MUSZKATOŁOWA A AJURWEDA
- Redukuje stres i napięcie w umyśle.
- Dobra dla doszy vata.
- Dobra dla doszy kapha.
- Podnosi dosze pitta.
- Ma działanie nasenne (guna tamas).
- Poprawia strawność produktów, zwłaszcza nabiału.
- Dobra do spożycia jesienią oraz zimą.
