Na Instagramie spytałam Was, czy jeszcze pielęgnujecie ciepło z moją pierwszą książką (nomen omen Ciepło) czy raczej bliżej Wam już do rytuałów z Rześko, do ruchu w kierunku może jeszcze nie wiosny, ale coraz śmielszego wytyczania nowych wizji, oglądania starych marzeń i przekonań, projektowania nowych, a może już powolnej zmiany diety i nawyków.
Sama mam tak, że mentalnie jeszcze hibernuję, jestem rozleniwiona i ciężko mi wrócić do sensownego rytmu wyznaczonego przez obowiązki zawodowe i szkolne, a z drugiej strony wspaniale mi idzie teraz dbanie o moją pittę i kaphę, widzę spore efekty i poświęcam temu uwagę, zanim dopadną mnie prawdziwie wiosenne bolączki związane z ciałem przygotowującym się na cieplejsze pory roku. Nie tyle staram się rozpędzić, ile z pewnością już nie magazynuję, nie otulam się tłuszczykiem i staram się nie wytracać tępa. To nie jest dla mnie etap uzupełniania spiżarki, raczej właśnie sięgam do zasobów i staram się je mądrze zużyć — na każdym planie mentalnym, duchowym, fizycznym, realnej spiżarki w domu itp.
Jeśli Ty też czujesz, że potrzebujesz już nieco wybudzić się z zimowego letargu, że potrzeba ci trochę więcej wigoru, przygotowałam listę tego, co możesz teraz zrobić:
  1. Idź na długi spacer niezależnie od pogody lub na zajęcia ruchowe. Marsz po lesie z kijkami, jogging czy wypad z dziećmi na lodowisko — każda z tych opcji jest dobra, by troszkę zmarznąć, zaczerpnąć świeżego powietrza i się obudzić.
  2. Cardio. Zajęcia taneczne, rowerek stacjonarny, cokolwiek, co sprawi, że krew szybciej krąży w żyłach. Zima jest do tego dużo lepsza niż upalne lato, kiedy układ krążenia i tak jest przeciążony.
  3. Stymulacja intelektualna — zabierz przyjaciół do kina, na wystawę, zapisz się do dyskusyjnego klubu książki lub grupy pisarskiej (w Warszawie są darmowe spotkania w Teatrze Powszechnym). Nic tak nie rozgrzewa, jak dyskusja pełna emocji.
  4. Jeśli czujesz, że to już czas, zacznij powoli porządkować przestrzeń wokół siebie. Deep cleaning nie jest zarezerwowany na wiosnę. Co jakiś czas podrzucam na Ig, a będę i w newsletterze mikro-wyzwania dotyczące porządkowania przestrzeni. Nikt nie mówi o myciu okien, ale może zechcesz przejrzeć przyprawy, apteczkę, torebki, kieszenie w kurtkach, paragony w portfelu i… otwarte okna w przeglądarce telefonu (u mnie ponad 100 kart, wszystkie bardzo ważne i pilne ; ).
  5. Dostosuj dietę i rytuały do swoich obecnych potrzeb.
Gdyby Paulo Coelho zajmował się ajurwedą, z pewnością wypowiedziałby mądrość w tym stylu:
nie wszystko jest dla wszystkich, ale coś jest z pewnością jest dla kogoś.
I miałby rację! Podlegamy rocznym cyklom, możemy żyć w tym samym klimacie, a nawet być tej samej płci i w tym samym wieku, a i tak nasze potrzeby mogą się od siebie różnić. Jesteśmy różnej konstytucji, mamy różne obowiązki i tryb życia. Podczas gdy jedni szczękają teraz zębami, walczą z uczuciem obezwładniającego smutku, inni są w pełni zrelaksowani i rześcy, a jeszcze inni, tacy jak ja, dbają o to, by się ochłodzić i spokojnie wylądować, bo ogień piekielny niemal pali ich w tyłek ; ).
Czego teraz potrzebujesz? Odnowić i uzupełnić zasoby? Odmulić? Przycisnąć w pracy czy… przycisnąć policzek do poduszki i we flanelowej piżamce pójść spać przynajmniej o godzinę wcześniej? Chcesz poruszać się i spocić, czy jeszcze trochę pobyć w komfortowym kokonie zimy, kiedy świat mało od ciebie chce? Wierzę, że możesz to sobie dać.
A dla osób, którym zimno, które czują ustawiczne wychłodzenie, przygotowałam super program✨
Przestań Marznąć
Promocja marki własnej

To nie jest literatura. Przestań Marznąć to:

  • proste sposoby, które nie wymagają dużo wysiłku, ale dają EFEKT✨
  • podział na rodzaje marznięcia i dwie różne strategie, by sobie z nimi poradzić
  • listy produktów spożywczych, przypraw, rzeczy do zrobienia
  • przykładowe przepisy i pomysły na potrawy i napoje z podziałem na problem
  • rytuały wokół ciała i stylu życia
  • wiedza, jak skutecznie się ubrać, by nie zmarznąć
  • ultra skondensowana forma e-booka do szybkiego wdrożenia
  • wskazówka, jakie badania wykonać, by wykluczyć dolegliwości, które mogą powodować problemy z utrzymaniem ciepła
  • BONUS nagrana lekcja z prezentacją, w której poszerzam informacje z e-booka

  • możliwość skontaktowania się ze mną, gdy zaczniesz działać i utkniesz

Jeśli czytałaś Ciepło i już Ci pomogło, to nie jest produkt dla Ciebie. To jest produkt dla Ciebie, jeśli:

  • masz zawsze zimne dłonie, stopy, nos, skórę
  • nie masz energii witalnej
  • próbowałaś już cieplej się ubierać czy pić ciepłą wodę, ale to nie zadziałało
  • poczucie chłodu często sprawa ci dyskomfort np. wybudzasz się w nocy, nie możesz zasnąć, czujesz, że nie możesz się rozgrzać i nieustannie ci zimno w środku
  • nie masz czasu na czytanie kilkuset stron książki, chcesz szybko zrozumieć swój problem i sobie z nim skutecznie poradzić
  • oprócz poczucia zimna cierpisz na zaparcia, wzdęcia, niestrawność, suchą skórę, miewasz lęki i zmienne nastroje
  • oprócz poczucia zimna często nabierasz wody, czujesz smutek i przytłoczenie, masz wrażenie, że tyjesz od samego patrzenia na jedzenie
O ile w Ciepło i Rześko prowadzę Cię przez cały rok zgodnie z jego rytmem, o tyle są to pozycje dla każdego. A jednak ja w zimie potrzebuję się schładzać. Ty możesz potrzebować się nadal odżywiać i ochraniać zasoby, a może wręcz przeciwnie, chcesz się rozgrzać, ale chcesz poruszyć zastoje, rozbudzić metabolizm i zastanawiasz się, czy dieta budująca ciepło może iść w parze z usuwaniem opuchlizny i zmniejszaniem obwodów. Mądrzejsza o nową wiedzę, z głębszym rozumieniem ajurwedy mogę zaadresować teraz problem marznięcia bardziej holistycznie i w sposób dopasowany do Ciebie. Ta zmiana przełoży się także na Twoje samopoczucie, zdrowie i poprawę trawienia.

Jeśli to coś dla Ciebie, kliknij tu i Przestań Marznąć.

...

1 Comment

  1. 3x tak dla ruchu! po wielu latach obchodzenia się z sobą jak z vatą w czasie zimy odkryłam, że dużo lepiej mi robi ruch – teraz jest mi dużo łatwiej zacząć intensywniejszą aktywność niż latem i o ile to jest przyjemniejsze i energetyzujące! także totalnie się zgadzam z Twoim wewnętrznym Paulo Coelho, że „nie wszytsko jest dla wszytskich” i cieszę się, że mówisz o innych perspektywach niż mainstreamowy „kocyk & Netflix” ❤️‍🔥

Leave a Reply

.