Ostatnie podrygi zimna mam nadzieję. Zwariuję jak nie zobaczę za chwilę zieleni. Jak moja szaro-zielona skóra nie zobaczy słońca. Uschnę, skończę się, nie nie będzie. Nic!
Luty i marzec to zawsze bardzo ciężkie miesiące. Bo niby już prawie koniec, już tak blisko,a jednak jeszcze trzeba dowalić zimnymi i szarymi dniami. Ale zaraz będzie kwiecień,a w kwietniu już napewno będzie dobrze! KasiaJ
Carrie
Chyba każdy już ma dość, ja mam w głowie już tylko sukienki i ramoneski, a na te drugie jest jeszcze za zimno. Piękne zdjęcia!!
Anonim
Carrie -ja już schowalam zimowe ciuchy i marzne w tych przejściowych plaszczykach,ale mam to gdzieś. Zimę już pożegnałam ? KasiaJ
4 komentarze
Luty i marzec to zawsze bardzo ciężkie miesiące. Bo niby już prawie koniec, już tak blisko,a jednak jeszcze trzeba dowalić zimnymi i szarymi dniami. Ale zaraz będzie kwiecień,a w kwietniu już napewno będzie dobrze! KasiaJ
Chyba każdy już ma dość, ja mam w głowie już tylko sukienki i ramoneski, a na te drugie jest jeszcze za zimno. Piękne zdjęcia!!
Carrie -ja już schowalam zimowe ciuchy i marzne w tych przejściowych plaszczykach,ale mam to gdzieś. Zimę już pożegnałam ? KasiaJ
I również ten patent stosuję! 🙂