Właśnie zaczyna się najtrudniejszy czas w roku dla osób, które mają w sobie sporo kapha. Ajurweda właśnie tej doszy przypisuje problemy z zatokami i nadmiarem wilgoci w ciele. Zdrowa kapha ma w sobie naturalnie dużo nawilżenia — jej skóra jest dobrze nawilżona, włosy nie są suche, stawy nie trzeszczą, nie ma też problemu z suchymi oczami, suchością w jamie ustnej ani pochwie. Zaburzona kapha może za to być ociężała i mieć nadmiar wilgoci, co objawia się m.in. właśnie zawalonymi zatokami. Ajurweda ma na to sposób.
CO AJURWEDA RADZI NA PROBLEM Z ZATOKAMI?
A właściwie ma wiele sposobów. Wśród nich będzie odpowiednia dieta (i to stosowana już w sierpniu i wrześniu). Jeśli chcesz wiedzieć, jak zadbać o swoją kaphę, pisze o tym dużo w mojej najnowszej książce Rześko. Najbardziej zmysłowy poradnik osiędbania. Już w pierwszych rozdziałach dowiesz się, że zanim jeszcze nastanie wiosna, możemy nie tylko mieć problem z zawalonymi zatokami, ale także z obrzmiałymi, przekrwionymi tkankami gardła, zatok oraz nosa. Ajurweda widzi to w ten sposób, że gdy kapha-wilgoć spotyka się z coraz wyższą temperaturą, ciało może puchnąć. Również krew, wciąż gęsta i krążąca wolniej po zimie z powodu mniejszej ilości ruchu i sporej ilości tłustego, bogatoodżywczego jedzenia może powodować problemy. Nie musisz mieć więc wydzieliny w nosie, by czuć, że jest on lekko przytkany.
OSŁANIAJ ZATOKI, czyli ciepła czapka
Pierwszą radą jest osłanianie czoła. Nawet, teraz gdy robi się cieplej, ochraniaj zatoki przed wiatrem i chłodem, nosząc ciepłą czapkę lub chociaż opaskę. Ten prosty sposób jest nieustannie aktualny. O wartych uwagi czapkach pisałam w tym wpisie (klik).
OKŁAD Z CIEPŁEJ SOLI NA ZATOKI
To naprawdę prosty sposób na obłożone zatoki. Możesz podgrzać gruboziarnistą sól na patelni, przesypać ją do bawełnianego woreczka (a w ostateczności nawet skarpetki) zabezpieczyć końce, skropić olejkiem eterycznym (np. eukaliptusowym) i położyć na czole. Ten sposób zawsze przynosił mi wiele ulgi. Do kupienia są też specjalne woreczki wypełnione solą. Jeśli wiesz, że okłady na ciepło ci pomagają, zainwestuj w woreczek lub go samodzielnie uszyj — jest to o wiele szybsze niż wiązanie skarpetki. Taki woreczek z solą świetnie sprawdza się też jako delikatny termofor np. podczas okresu lub obłożenia ucha, gdy cierpisz na zapalenie ucha (wtedy przyda się też anginka).
WORECZKI Z SOLĄ KUPISZ TU – KLIK.
NETI POT – AJURWEDYJSKI SPOSÓB NA ZATOKI
Dzbanuszek neti służy do płukania zatok roztworem wody z solą, by redukować suchość w nosie, problemy z zatokami, łagodzić objawy alergii czy szybciej zwalczać przeziębienie. Słona woda pomaga rozrzedzić gęsty śluz w nozdrzach i zatokach i ułatwia wydalanie go a tym samym swobodne oddychanie. To również całkiem niezły sposób na złagodzenie objawów alergicznych związanych z problemami z nosem.
JAK UŻYWAĆ DZBANKA NETI POT?
Do dzbanuszka zawsze nalewamy przegotowaną i ostudzoną wodę lub wodę destylowaną (chodzi o pozbawienie jej bakterii i uniknięcie ryzyka amebozy) i dodajemy ok. 1/2 łyżeczki soli morskiej niejodowanej. Takim roztworem płuczemy zatoki poprzez przytknięcie dzbanuszka do „górnego” nozdrza i pochyleniu głowy w bok nad umywalką. W trakcie płukania nosa oddychamy przez usta. Potem zmień dziurkę, a następnie wydmuchaj nos. W aptekach stosuje się obecnie podobne rozwiązania i można kupić wodę z solą morską w sprayu, jeśli jednak będziesz korzystać z tego sposobu często, lepiej mieć pod ręką dzbanuszek neti. Pamiętaj, tylko by myć go po każdym użyciu.
DZBANUSZKI NETI KUPISZ TU – KLIK
Linki zakupowe prowadzą do mojego sklepu, w którym gromadzę dla Ciebie przedmioty, które są piękne, przyjemne i użyteczne.