Tag

dotyk

Browsing

velizar-ivanov-660206-unsplash

Słowa psychoterapeutki trafiły mnie w lewe ramię jak pocisk z odbezpieczonego pistoletu. Nieintencjonalnie. Niechcący. Bez znaczenia. Nawet nie było dużo krwi i nikt mi go nie wyciągnął. On tam ciągle jest, przykryty grubą blizną, kłuje, kiedy ruszam ręką, zniechęca do proszenia o pomoc, przypomina o nieprofesjonalności, o której wiedzieć nie chciałam, choć przecież każdy ma gorszy dzień, tak terapeuta, jak i przewodnik duchowy.

.