Jako WWO (wysoko wrażliwa osoba) od dzieciństwa borykałam się z różnymi problemami z moim ciałem. Wszystkie emocjonalne napięcia natychmiast znajdowały odbicie w tkankach. Mój system nerwowy nie ułatwiał ogarnięcia stresu, a i mój styl życia, w którym nie brakowało alko, papierosów i pizzy, robił swoje.
By Blum