Komosa (quinoa) gości u mnie na talerzu częściej, odkąd staram się jeść więcej białka. Komosa to właściwie nie kasza, a pseudozboże, które jest dość wyjątkowe. Zawiera kwasy tłuszczowe, antyoksydacyjne fawonoidy i jest źródłem pełnowartościowego białka (co nie jest takie powszechne w diecie roślinnej). Uwielbiam ją z pieczonymi warzywami, w sałatkach na ciepło albo zamiast kuskusu w tym pysznym śniadaniu z jajkiem.
By Blum