Tag

styl

Browsing
czapka na zimę
Tę akrylową czapkę z Zary ratuje tylko to, że kupiłam ją z drugiej ręki, bo podobał mi się jej kolor. Luźny splot sprawia, że skóra się nie poci, bo czapka przepuszcza sporo powietrza. Niestety niespecjalnie grzeje, albo robi cokolwiek poza elektryzowaniem włosów ; ).

Czapka jest bardzo ważnym elementem mojego ubioru i nie mam na myśli kwestii dopełnienia stylizacji. Żebym dobrze przetrwała jesień i zimę, potrzebuję czapki, która szczelnie zakryje moje uszy oraz ochroni zatoki. Wymagań jest jednak znacznie więcej! Powiem ci, jakich czapek nie warto kupować, a jaka będzie dobrą inwestycją.

sezonowe porządki w szafie

Sezonowe porządki w szafie towarzyszą mi od kilku lat. Może to dziwne, ale NADAL mam w niej rzeczy sprzed 8 lat i choć systematycznie zmniejszam stan posiadania, one nie chcą z niknąć. Jestem sentymentalna, praca w branży modowej wyposażyła mnie w wiele ubrań, których nigdy bym sama nie kupiła, ale teraz jestem z nimi zżyta, no i w dodatku mam 32 lata, zmieniłam rytm życia oraz stylówkę (nie ma chyba sensu tego wątku rozwlekać).

 

Kiedy czytałam książkę Uczeń Architekta, dotarło do mnie, że dziś przeciętny Kowalski jest bogatszy niż dawniej najbogatszy nawet sułtan. Oczywiście, nie mamy skarbca pełnego złota, nie mamy klejnotów, własnego zoo i haremu. Jednak technologia dała nam rzeczy, o których sułtan mógłby sobie pomarzyć, gdyby miał na tyle bujną wyobraźnię rzecz jasna.

tumblr_nnmrdskJiY1qfirfao1_1280Kiedy byłam dzieckiem nic nie zapowiadało, że będę mieć cokolwiek wspólnego z modą. Podczas kiedy moja siostra urządzała dzikie histerie z powodu zbyt mało wirującej sukienki, ja wpychałam byle jak koszulkę w spodnie i leciałam urządzać wyścigi na rowerze. Kiedy słyszałam, że dorośli dają sobie ubrania w prezentach, byłam oburzona. Ubrania wydawały mi się koniecznością. Jak chleb. Kto normalny chciałby dostać chleb na urodziny?

ae_pinana_bags_black_greyJednym z najciekawszych dla mnie zagadnień w modzie jest sposób w jaki ewoluują materiały. Przez dekady wymyślono wiele sylwetek, wiele detali i wiele krojów. Teraz właściwie wciąż na nowo interpretujemy to co już było. Ale to nieprawda, że moda zjada własny ogon. Rewolucją są zmieniające się technologie i nowe surowce! To nieprawda też, że eliminując futra czy skóry pozbawiamy się jakości. Świat idzie do przodu i niebawem termin „skóra naturalna” będzie być może oznaczał coś więcej niż to, że Twoje buty są zrobione z czyjejś dupy…

.