Skarpetki merino to nie najnowszy krzyk mody, ale pożądana klasyka. Od lat kolekcjonuję elementy jesienno-zimowej garderoby, które sprawiają, że jest mi ciepło. Moimi kryteriami zawsze była również wygoda i materiał, który zaakceptuje moja wrażliwa skóra. W tym roku zwracam też uwagę na przewiewność. Jest mi raczej gorąco i potrzebuję ubrań, które choć grzeją, kiedy potrzeba, potrafią oddać wilgoć i ciepło na zewnątrz, czyli dostosować się do warunków atmosferycznych i… do mnie : ).
SKARPETKI MERINO OD POLSKIEGO PRODUCENTA
Poleciła mi je w tym roku koleżanka. Nieśmiało zamówiłam 4 pary bezuciskowych, prążkowanych skarpetek ze sklepu… z asortymentem dla dzieci. Uznałam je za wygodne. Choć o cienkiej gramaturze, dobrze izolowały stopę od chłodu, ale w cieplejsze jesienne dni nie pozwalały się jej przegrzewać. Brak uciskającego ściągacza dla mnie był plusem, ale zrozumiem, że nie dla każdego będzie. Dla tych osób, które wolą ściślej przylegające skarpetki model, który mam na sobie na zdjęciu może okazać się lepszy.
Producent pochodzi z Łowicza i nazywa się Steven, ale o dziwo w sklepie Nakina.pl dostaniecie te skarpetki taniej. Kosztują ok. 16 zł za parę. Znajdziecie i damskie i męskie, bezuciskowe, ze ściągaczem, a nawet stopki, a dzieci ubierzecie w rajstopki z wełny merynosów. Z dobrego źródła wiem, że jest szansa również na rajstopy damskie, warto więc zaglądać. Ceny są niskie, skarpetki noszą się świetnie, ale to mój pierwszy sezon, więc na opinię po stu praniach i wielu miesiącach musicie jeszcze poczekać.
Garść linków:
SKARPETKI MERINO ZE ŚCIĄGACZEM (to te ze zdjęcia)
Więcej rad o tym, jak nie zmarznąć i zatrzymać ciepło przy sobie, znajdziesz w mojej książce CIEPŁO. NAJPRZYTULNIEJSZY PORADNIK OSIĘDBANIA. I w tych wpisach poniżej:
Ubierz się ciepło: ZIMOWA CZAPKA – ZA JAKĄ NIE WARTO PRZEPŁACAĆ, A JAKĄ KUPIĆ?
Jak przestać marznąć w zimie czyli 10 sposobów dla każdego zmarzlucha!
Picie ciepłej wody – dlaczego Ajurweda poleca metodę hot sips?
4 komentarze
W jaki sposób pierzesz takie skarpetki? Czytałam, że należy prać w max 30 stopniach, czyli ze zwykła bielizną nie mogą być prane. Nie mam na tyle wełnianych rzeczy, żeby opłacało się puścić cylk do prania wełny w prace.
Piorę normalnie ze zwykłym praniem na 30-40 stopni i nic im nie jest. Bawełnianą bieliznę jak potrzebuję wyprać na wyższej to wrzucam do pościeli i ręczników, ale ja raczej bieliznę piorę na dziennym cyklu i to jest właśnie 40 stopni.
Hej Blum 🙂 jak tam skarpetki po 2 latach użytkowania?
Mam sporo na zmianę, niektóre poprzecierały się trochę na pięcie, ale nie bardziej niż skarpetki z merino z Calzedonii czy innego Intimisimi po 40 ziko za parę, więc kupiłabym ponownie.